Przepiękne zdjęcia z niezwykłych miejsc. Gdybym nie znała Twoich zdjęć i umiejętności fotografowania, pomyślałabym, że to pocztówki... Przecież nie ważne, że droga czasem jest wyboista, kręta i nie wiemy dokąd nas zaprowadzi... Najważniejsze, że kierunek jest słuszny. Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo lubie fotografowac rozne drogi... a twoje sa ujmujace. Kazde zdjecie jest jak poetycka przenosnia jakiegos etapu w zyciu. Najbardziej chyba przypadlo mi do gustu 9te od gory... to jakby droga niknela w wodzie:) Dzieki za odwiedziny..:)) Nika
Zdjęcia wyjątkowo udane. Masz zacięcie;))) Mnie urzeka spojrzenie z poziomu drogi z drewnianą barierą po lewej stronie a przed sobą mam zamglone góry. Pozdrawiam:)
dzięki za odpowiedź, no właśnie, ja w życiu bym jej nie zamknęła w klatce, jesli chodzi o samolot. Tak pytałam :) moja tez uwielbia jeździć autem, aż za bardzo, trzęsie się ze szczęścia jak gdzieś jedziemy :D to chyba genetyczne :)
Tak..świetnie powiedziane a to pierwsze zdjęcie takie ekstremalne.
OdpowiedzUsuńCiekawe co za wzgórzem...
Idealnie dobrane zdjęcia do słów wstępu... :) I każde jedno fantastyczne! :) Pozdrawiam serdecznie i szerokiej drogi :)
OdpowiedzUsuńGdzie to? Fuerta?
OdpowiedzUsuńwszystkie zdjęcia sa Twoje ?:) jak jakieś pocztówki, chętnie bym poszła tą drogą :)) najlepiej do morza.
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia moje:). A robione w różnych częściach globu:)
OdpowiedzUsuńCudowna ta Twoja droga. Marzę by być w takich pięknych miejscach! :)
OdpowiedzUsuńniesamowite chmury na #1 .. podziwiam wszystkie drogi i nieba :^)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia z niezwykłych miejsc. Gdybym nie znała Twoich zdjęć i umiejętności fotografowania, pomyślałabym, że to pocztówki...
OdpowiedzUsuńPrzecież nie ważne, że droga czasem jest wyboista, kręta i nie wiemy dokąd nas zaprowadzi... Najważniejsze, że kierunek jest słuszny.
Serdecznie pozdrawiam:)
Cudne zdjecia tak roznych drog. Wspaniale nawiazanie do mysli :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki:)
OdpowiedzUsuń,,Drogę wytacza się idąc" - tak jest najlepiej. Jeszcze lepiej w ogóle zejść z drogi :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjecia, zwlaszcza to pierwsze pastelowe... jak z marzen sennych :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubie fotografowac rozne drogi... a twoje sa ujmujace. Kazde zdjecie jest jak poetycka przenosnia jakiegos etapu w zyciu.
OdpowiedzUsuńNajbardziej chyba przypadlo mi do gustu 9te od gory... to jakby droga niknela w wodzie:)
Dzieki za odwiedziny..:))
Nika
Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://thisisacookiemonster.blogspot.com/
Myśl mądra, a zdjęcia wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie dobralas te mozaike! A zdjecia takie, ze az dech zapiera!:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyjątkowo udane. Masz zacięcie;))) Mnie urzeka spojrzenie z poziomu drogi z drewnianą barierą po lewej stronie a przed sobą mam zamglone góry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Każda droga dokądś prowadzi, ciekawe dokąd prowadzą twoje :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetne słowa! a zdjęcia.. bajka :)
OdpowiedzUsuńdzięki za odpowiedź, no właśnie, ja w życiu bym jej nie zamknęła w klatce, jesli chodzi o samolot. Tak pytałam :) moja tez uwielbia jeździć autem, aż za bardzo, trzęsie się ze szczęścia jak gdzieś jedziemy :D to chyba genetyczne :)
OdpowiedzUsuń