Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Jarmark Bożonarodzeniowy w Hamburgu.

Szybko szybko bo czas leci i jak siebie znam to ten wpis pojawiłby się w połowie roku. Jak widać czasem jednak potrafię się zmobilizować i opublikować coś co jest w miarę świeże jeśli chodzi o wrażenia. Chociaż w sumie jeśli wpis z wigilijnego wypa…

Tatry. Kierunek Morskie Oko.

Uwielbiam spacery a własne nogi są dla mnie najlepszą formą transportu ( obok roweru i samolotu ). Odejście Mili pozbawiło mnie radości ze spacerowania bez celu i cóż poradzę na to, że pomimo tego iż upłynęło 8 miesięcy ja nadal mam ochotę rzucać p…

Caminito del Rey. Spacer inny niż wszystkie.

Pobyt w Hiszpanii przyzwyczaił mnie do pięknych widoków. Pięknych i zróżnicowanych. Niemniej jednak Caminito del Rey na pewno znajdzie się w czołówce jeśli chodzi o niezapomniane widoki i niesamowite krajobrazy. Lubię wędrówki i nieskromnie muszę s…