Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Rower. Jedna z radości mojego życia.

Pomimo tego, że czas jaki upłynął od momentu, kiedy wsiadłam na swój pierwszy "poważny" rower można już liczyć w dekadach, doskonale go pamiętam. Tak jak i to, kiedy odkręcono mi boczne kółka a ja pomknęłam przez jedne z gdyńskich podwóre…

Bangkok. Siła przyciągania.

Są miasta, które przyciągają jak magnes. Jakaś trudna do opisania siła sprawia, że regularnie do nich wracamy, a nawet jeśli nie wracamy to nasze myśli często biegną w ich kierunku, w konsekwencji czego myślimy o powrocie...Ja tak mam z Bangkokiem …