Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Królewskie Miasto Gdańsk.

A w sumie niewielka tego starego miasta część. Gdańsk to jedno z moich ulubionych miast i to nie tylko przez sentyment, bo się wychowałam i dorastałam niedaleko. Ani też nie przez to, że to właśnie Gdańsk był scenografią szkolnych wagarów, wielu fa…

Troki. Zamek na wyspie

Od zawsze "ciągnęło" mnie na wschód, nie tylko na ten daleki. Byłam przekonana, że ta część Europy znajdująca się tuż za naszą wschodnią granicą ma do zaoferowania równie dużo, co ta część zdecydowanie bardziej w podróżowaniu popularna - …

Czepiam się szczegółów - Barcelona.

Czepiam się szczegółów, do czego przyznawałam się publicznie tutaj już nie raz. Może w życiu codziennym nie zawsze ma to zastosowanie, za to w podróżowaniu ta przypadłość objawia się ze zdwojoną mocą. Lubię się rozglądać i wyszukiwać mniejsze i wię…

Dia del Carmen - święto rybaków. Fiesta w rytmie szumu fal.

Rzadko mi się zdarza, żeby umieszczać tutaj wpisy na bieżąco. Dzisiaj jednak moja "aktualność" osiągnęła poziom maksymalny bo zdjęcia są sprzed kilku godzin. Fakt ten skutecznie mnie mobilizuje do umieszczenia tego wpisu jeszcze dzisiaj. …