Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Sevilla - nocny spacer.

Chociaż niedługo minie rok od czasu kiedy zrobiłam te zdjęcia to radość, jaka towarzyszyła ich robieniu pamiętam jak by to było wczoraj. Radość, że w miarę wyszły i że najprawdopodobniej będą to pierwsze nocne zdjęcia w mojej karierze które nie zni…

Montserrat czyli tam gdzie dotknęłam Wszechświat.

W końcu dotarłam tam i ja. Wcześniejsze wizyty w Barcelonie, nie wiedzieć czemu, jakoś nie sprzyjały odwiedzeniu Montserrat. Ten masyw górski, kryjący w sobie Sanktuarium, wielokrotnie widziałam z daleka - najczęściej z autostrady. Ale albo nie był…

Hu hu ha, hiszpańska zima zła!

Dzisiejszy wpis dedykuję wszystkim tym którym tęsknota za ciepłem w Hiszpanii wydaje się czymś nierealnym i nieprawdopodobnym. A przede wszystkim nieprawdziwym. Chociaż jestem w równym stopniu ciepło - co i zimno - lubna, to hiszpańską zimę ciężko …

Jego Wysokość Kraków.

Krakowa nikomu przedstawiać nie trzeba. Ten kto nie był marzy o tym, bo tam dotrzeć a ten kto był zaczyna planować powrót tam zanim jeszcze z Krakowa wyjedzie. Gród Kraka zapisał się w dziejach Polski. I tak samo zapisuje się w sercu i pamięci każd…