Wenecja. Miasto, do którego jechać nie chciałam a teraz bardzo chcę wrócić jeszcze raz.
Wenecja nigdy nie była na liście moich wymarzonych kierunków. Włochy owszem, planowałam i miałam nadzieję, że kiedyś tam dotrę, ale brałam pod uwagę Rzym, Pizę, Cinque Terre, może Sycylię. Ale Wenecję? Nie. Ale jak się okazało, czasem tak się dziej…