Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Świecie szeroki! Bardzo za Tobą tęskniłam!

Wszystko co dobre szybko się kończy, rzeczy najlepsze kończą się jeszcze szybciej. Urlopy na liście dobroci plasują się bardzo wysoko zatem i kończą się szybciej niż szybko. Bardzo niechętnie ale wróciłam. Hiszpański urlop dobiegł końca, nawet sobie…

Rowerem ku słońcu i zieleń na kolację.

Jeśli chodzi o Picassa to naprawdę lubię gościa. Za fantazję, kolory i asymetrię. Picasso jest przykładem na to, że wykorzystując figury geometryczne można stworzyć dzieło sztuki i zostać okrzykniętym geniuszem i szaleńcem jednocześnie. Podobno po …

Diabelski Most i anielskie wrażenia.

Czasy do spełniania marzeń mamy ciężkie, w tym temacie bywało dużo, dużo lepiej ale i gorzej też, o czym niestety wszyscy się mogliśmy przekonać. Przez miniony rok mieliśmy ku temu wiele okazji. Moja podróżnicza lista marzeń w ogóle ostatnio nie ma…

Na żółto.

Pewnie mile Was dzisiaj zaskoczę ale nie będę narzekać na pogodę. Na usprawiedliwienie swoich poprzednich zrzędzeń dodam tylko, że to był najzimniejszy maj od dziesięciu lat i naprawdę było okropnie, nawet jesień była cieplejsza. Na szczęście maj s…