Ta dam...Amsterdam! Grudniowy spacer.
W Amsterdamie spędziłam jeden, ale za to intensywny dzień. Był koniec grudnia i pierwsze wrażenie jakie pamiętam, to przejmujący chłód. Nie wiem czym to było spowodowane, bo zdecydowanie zimniej było w Polsce lub w Niemczech - skąd wybrałam się n…