Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Weekend na mieście

Z góry wszystkich Was bardzo przepraszam za ogrom zdjęć no ale sami rozumiecie, są świeżuteńkie, jeszcze ciepłe bo z weekendu. Żal byłoby się nimi tutaj nie podzielić bo w Hamburgu w ten weekend dużo się działo, dużo, głośno i kolorowo. I gdybym zn…

Sceny z życia po pracy, edycja ze stepów i wydm

To, że podróżowanie jest super nie pozostawia najmniejszych wątpliwości. Nikogo z Was nie zaskoczy również fakt, że jest jedną z moich największych pasji, regularnie się przecież tutaj "chwalę" gdzie byłam.   Niby taka hop siup do przodu, …

Omiš. Nigdzie nie było tak pięknie jak tu

Jeszcze na dobre nie ochłonęłam po chorwackich wakacjach a niedługo wyruszam na kolejne, na myśl o których czuję taką ekscytację, że głowa mała. No ale póki co zapraszam Was do Omiš, miasteczka, które jeśli chodzi o Chorwację najbardziej mnie zachw…

Chorwacja. Zakochanie bez pamięci

Siedząc na lotnisku w Zadarze i czekając na lot powrotny do domu robiłam dwie rzeczy. W sumie trzy jeśli liczyć tęsknotę za krajem którego nawet jeszcze nie zdążyłam opuścić - domyślacie się zatem co ze mną zrobiła Chorwacja. Tęskniłam,  szkicowała…