Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Małe eksperymenty ze szczęściem

Tytuł posta zaczerpnęłam z przeczytanej ostatnio książki ( mam nadzieję, że autor nie ma nic przeciwko ), którą swoją drogą gorąco Wam polecam. Ciepła, wzruszająca ale jednocześnie wesoła opowieść o życiu przemiłego starszego pana w holenderskim do…

Między deszczem a deszczem, Wielki Piątek w małym mieście

Plany na Święta miałam zacne, które popsuć mogła jedynie pogoda, co oczywiście zrobiła. Do czwartku było słonecznie i cudnie a już w piątek wiadomo - chmury, szarość i deszcz, bynajmniej nie ciepły i wiosenny. Byłam tak zdesperowana i spragniona jed…

Timmendorfer Strand - morze jest dobre na wszystko

Mam nadzieję, że powiedzenie "kiedy kwiecień deszczem plecie, to się maj wystroi w kwiecie" zawiera w sobie mądrość, prawdę i przeogromną szansę na to, że się spełnią zawarte w nim słowa. Chyba faktycznie ze mną źle skoro ratunku szukam na…

Baśniowa Brugia - tu króluje średniowiecze

Śmiałym jak wiadomo sprzyja szczęście a tym obawiającym się, że mają mało czasu dla bloga sprzyja jak widać pogoda. Kilka dni temu napisałam o tym, że pierwsze ciepłe dni wiosny skutecznie odciągają moją uwagę od blogowania i oto proszę, wróciła zi…