Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Colmar - bajkowa sceneria Alzacji.

Jak dla mnie Alzacja jest rajem. Pięciogwiazdkową ucztą dla najważniejszych zmysłów. Pomimo tego, że niestety, najczęściej bywam tam przejazdem i większość regionu znam z okien samochodu, to jednak wystarczyło żebym się zakochała w tym co widzę. To…

Castell de Guadalest - miasteczko z twierdzą

Castell de Guadalest miałam na swojej "liście destynacji" już od jakiegoś czasu. A dotarłam tam całkiem spontanicznie, po wieczorze pełnym wrażeń, kibicując Barcelonie w Pucharze Europy ( tak swoją drogą to już na początku kwietnia, podcz…

Zamek wojskowy La Azohia - Mazarron

Dzisiaj o jakąś sensowną treść będzie trudno bo ja nawet sama dokładnie nie wiem gdzie byłam. Wydaje mi się, że dobrze znam region w którym mieszkam i nawet jeśli są miejsca, gdzie jeszcze nie dotarłam to wiem o ich istnieniu z lokalnej telewizji, …