Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


Hallstatt w niepogodę i moje "niezachwyty"

Zabierałam się do napisania tego wpisu niczym sójka wybierająca się za morze albo nawet jeszcze dłużej bo w Hallstatt byłam pod koniec stycznia. Piękna pogoda i codzienny ptasi koncert jaki mi serwują mieszkańcy okolicznych drzew sprawiły, że obudzi…