2023
Ciepło, radośnie i zdrowo
Kochani,
z całego serca życzę Wam żeby te inne od wszystkich dni dostarczyły Wam ogromu radości. Dla każdego święta oznaczają coś innego dlatego też mam nadzieję, że spędzicie je w ulubiony sposób, najfajniejszy z możliwych, robiąc to co daje Wam najwięcej frajdy. Grzejcie się w wyjątkowości najbliższych dni, spacerujcie, leniuchujcie, cieszcie obecnością bliskich, odsypiajcie zaległości, czytajcie, zalegajcie przed tv i nie żałujcie sobie przyjemności. Niech Wam będzie dobrze, wygodnie, ciepło i miło.
U mnie jest bardzo po mojemu - pozdrawiam Was światecznie z Kopenhagi, na zmianę wiosennej i zimowej. Mrużenie oczu od oślepiającego słońca przeplata się płynnie z odśnieżaniem samochodu i skrobaniem szyb. Nie zamieniłabym tego czasu za nic w świecie, po raz kolejny okazało się, że spontaniczność jest zaletą a nie szaleństwem jak uważa wielu. Brak planu to też jest jakiś plan tylko trochę bardziej wyluzowany, świetne efekty daje w połączeniu z pomysłowością, również spontaniczną 😃.
Trzymajcie się ciepło, radośnie i zdrowo. Wspaniałych Świąt!
Piękne życzenia 😊 odwzajemniam z szarego, niestety, Wrocławia, ale co tam, nieważne co na zewnątrz, ważne co w środku😉 zdrowia🎄
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że najważniejsze jest co nam w duszy gra i w jakich rytmach. Na pogodę nie mamy wpływu ale na własne do niej nastawienie na szczęście już tak. Już dwno minęły te czasy kiedy białe święta były czymś normalnym i oczywistym, teraz najczęściej jest szaro i ponuro :(.
UsuńWszystkiego dobrego na ostatnie dni roku.
Dziękuję za piękne życzenia. Zdrowych, spokojnych i niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia:)
OdpowiedzUsuńKopenhaga zachwyciła mnie swoim pięknem. Przypuszczam, że w okresie Bożego Narodzenia nabiera wyjątkowego blasku i zamienia się w magiczną krainę rodem z baśni Hansa Christiana Andersena gdzie skrzaty i śnieżynki zabawiają dzieci.
UsuńPozdrawiam świątecznie:)
Nam trochę kopenhaska pogoda pokrzyżowała plany chociaż jeden wieczor był cudny bo tak pięknie sypał śnieg, że było wprost magicznie i bajkowo. W pozostałe dni światem rządziła jesień.
UsuńPrzesyłam Ci ogrom serdecznych pozdrowień na poświąteczne dni.
Zdrowia i miłości, niezapomnianych podróży i nieustającej ciekawości świata!
OdpowiedzUsuńjotka
Dziękuję bardzo, zrobię wszystko żeby Twoje życzenia spełniły się co do joty. Albo jotki :)
UsuńUściski.
Radosnych świąt i życzę Ci abyś jak najdłużej trwała w tej pięknej spontaniczności 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca w imieniu swoim i mojej szalonej spontaniczności :)
UsuńPięknych i radosnych, a spontaniczność to jest to co lubimy najbardziej... przynajmniej niektórzy z nas. Wesołych!!
OdpowiedzUsuńWiesz co? Też lubię tę moją spontaniczność :).
UsuńPięknego poświątecznego czasu.
O tak spontaniczność to bardzo fajna sprawa a Ty jak widać często ją stosujesz..Kopenhaga, uwielbiam to miasto więc Ci zazdroszczę. A ja leniuchuje dzisiaj i w następne dni też będę, może gdzieś mnie spontanicznie poniesie...ściskam świątecznie chociaż na czym polega ta świąteczniść nie wiem...ściskam więc.
OdpowiedzUsuńMnie dzisiaj poniosło już do pracy, niekoniecznie spontanicznie ale za to z radością :).
UsuńWszystkiego dobrego na ostatnie dni roku, spędź je tak jak lubisz.
Dziękuję uprzejmie, dla Ciebie pięknego czasu życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Było cudnie, dzisiaj już wrociłam do pracy. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńKochana, ciesz się tym, co sprawia Ci tyle frajdy! Zwiedzaj, poznawaj, odkrywaj! Niech to będą cudowne, niezapomniane, chwile! Wszystkiego najlepszego nie tylko na świąteczny czas 😉
OdpowiedzUsuńAnita
Z całego serca dziękuję i życzę Ci tego samego bo w kwestii podejścia do życiowych przyjemności zgadzamy się ze sobą całkowicie. Mam nadzieję, że miałaś cudne święta a magia tych wyjątkowych dni będzie Ci towarzyszyła jeszcze bardzo długo. Pięknej końcówki roku Anitko. Uściski.
UsuńA wiesz, że Święta Bożego Narodzenia kojarzą mi się z Kopenhagą za sprawą piosenki Miasteczko pana Andersena https://www.youtube.com/watch?v=VnbeZpqq03c Dlatego troszkę zazdroszczę ci tego wypadu, który wciąż przede mną. Wielu wrażeń życzę. A ja po zawirowaniach rodzinnych, wigilia, śniadanie, obiad leniuchuję sobie i tak mi dobrze
OdpowiedzUsuńLeniuchuj sobie bez końca, niech otuli Cię spokój po tych rodzinnych komplikacjach, które mam nadzieję już minęły bezpowrotnie. Podczas tego duńskiego wyjazdu byłam również w Odense i widziałam dom, w którym mieszkał i tworzył H. Ch. Andersen, pokażę go niedługo na blogu.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.
Ależ sympatyczny skrzat. Dziękuję Mo za te piękne życzenia. Ja też chcę życzyć Tobie i Twoim najbliższym wszystkiego co najlepsze! Niech to będzie czas przepełniony wiarą, nadzieją i miłością, a także pokojem w sercu i w rodzinie. Ściskam świątecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko. Również Tobie życzę z całego serca żebyś była szczęśliwa i nie zatrzymywała się w spełnianiu marzeń. Nie wiem skąd czerpiesz energię na to wszystko w czym bierzesz udział ale życzę Ci, żeby pochodziła ona z niemożliwych do wyczerpania się źródeł. Wesołego po świętach.
UsuńMam nadzieję,że to były piękne Święta!
OdpowiedzUsuńhttps://okularnicawkapciach.wordpress.com/
Były! I na pewno niezapomniane :)
UsuńWspaniałego wypoczynku, a także realizacji planów w przyszłym roku. Oby udało się ich zrealizować jak najwięcej! Całusy Monia:)))
OdpowiedzUsuńWypoczęłam wspaniale ale dzisiaj już wróciłam do pracy i miałam taką masę roboty, że znów potrzebuję jakiegoś wyjazdu :).
UsuńUleńko, życzę Ci samych szczęśliwości na ostatnie dni roku. Buziaki.
Ożeż Ty - do Danii Cię wywiało? Zazdroszczę, bo to jeden z tych krajów, do których wybieram się jak sójka za morze. Również rozważałam jakiś grudniowy wyjazd, bo bardzo lubię tę przedświąteczną atmosferę, świecidełka i ten charakterystyczny, lekko podniosły nastrój, ale ze względu na pogodę, zrezygnowałam. Śniegu nie mieliśmy, ale przez wyspę przetaczały się mniejsze i większe sztormy, więc pogoda taka, że żal by było psa wystawić zza drzwi (i tak bym go nie wystawiła, gdybym go miała, u mnie zwierzaki są pełnoprawnymi domownikami).
OdpowiedzUsuńCzy ten piękny Mikołaj i imponująca monstera na drugim planie są Twoje?
U mnie było właśnie tak jak w Twoim wpisie. Niesamowicie miło, czas płynął nieco wolniej, choć i tak za szybko, zdrowo, pogodnie i wybitnie książkowo. Właśnie przeczytam czwartą książkę z mojego przedświątecznego stosu książkowego, piąta w trakcie czytania, powoli zbliżam się do połowy. Ciekawa jestem, ile książek udało mi się w tym roku przeczytać - zawsze jest to dla mnie niespodzianka, bo choć wszystkie przeczytane tytuły skrupulatnie notuję w dzienniczku specjalnie do tego przeznaczonym, to jednak wszystkie pozycje zliczam dopiero z końcem grudnia bądź początkiem stycznia. Ej! Czy my się kiedyś przypadkiem nie "ścigałyśmy" w czytaniu? :)) Daj znać, z jakim imponującym wynikiem ukończyłaś, i jaka książka zrobiła na Tobie największe wrażenie (choć pewnie nie będzie łatwo wybrać jedną - może być kilka!).
No to czekam na te duńskie opowieści... :)
Ej, no właśnie, ścigałyśmy się w czytelnictwie. U mnie kiepsko bo wczoraj skończyłam 62 książkę zatem tyle w temacie. Lato mnie spowolniło i dużo wyjazdów bo wtedy mniej czytam. U Ciebie jaka sytuacja?
UsuńZrobię Ci listę czytelniczych polecajek. Tymczasem życzę Ci samych pięknych dni w Nowym Roku, bądź szczęśliwa i spełniaj marzenia.
Haha, faktycznie kiepsko, jedynie 62 książki! Przecież to rewelacyjny wynik, kobieto! Jaki w takim razie uważałabyś za bardzo dobry? Ja o jedenaście mniej (dwóch już nie doczytałam, ale spokojnie, niedługo zainauguruję nimi nową czytelniczą listę). To lepiej niż w 2022 - 49, ale gorzej niż w 2021 - 53. Do sześćdziesiątki to ja się ostatnio zbliżyłam w 2018 roku. W 2010 miałam aż 86, ale wtedy czytałam sagę Sandemo :D
UsuńJa również tak mam, jak na ironię w wakacje przeważnie mniej czytam, mimo że - teoretycznie - to właśnie wtedy człowiek ma więcej czasu wolnego. Ale i tak jestem zadowolona, czytam dla własnej przyjemności, a sporo z tych przeczytanych pozycji faktycznie mnie relaksowało i ciekawiło. Było kilka zgniłych jabłek, jak zawsze, ale zdecydowana większość na plus.
Dziękuję za życzenia :) Wspaniałego nowego roku :)
No ja wiem, że patrząc na ogół społeczeństwa 62 książki to sporo jednak w moim osobistym rankingu wynik ten plasuje się poniżej moich możliwości 🙂. Dla mnie lato to raczej w wolnym czasie rower, jesienią i zimą roweruję mniej ale więcej czytam. W te przyjemniejsze pory roku wolny czas w większej mierze spędzam na dworze.
UsuńA Mikołaj i monstera to u mojego fryzjera, że tak sobie pozwolę zarymować 😀.
Przepiękne życzenia Mo. Dziękuję serdecznie. Bajecznego sylwestra i Szczęsliwego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i wszystkiego dobrego dla Ciebie. Niech to będzie dobry i piękny rok.
UsuńMoniko, z całego serca życzę Ci cudownego roku 2024, spełniania marzeń, podróży, radości, miłości, szczęścia i w ogóle SZCĘŚLIWGO NOWEGO ROKU 🍾🥂
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu. Niech to będzie dla nas oby wyśmienity rok. Przytulam Cię z całych sił.
UsuńKochana Moniko!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2024 roku!
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję serdecznie Łucjo. Ja Tobie również życzę samych dobrodziejstw, dużo szczęścia i powodów do uśmiechu.
UsuńNajlepsze życzenia Noworoczne! Samych wspaniałych chwil, dużo zdrowia i miłości ♥
OdpowiedzUsuńKasiu, bardzo Ci dziękuję. Życzę Ci samych dobrych dni i ogromu chwil wartych zapamiętania na zawsze.
Usuń