2023
Czarno - biała zima
Pierwotny plan zakładał, że teraz pojawi się tutaj wpis z Wadi Rum, wyjątkowego miejsca, jednego z najpiękniejszych w jakich byłam. Spodziewałam się, że styczeń przyniesie pogorszenie samopoczucia bo sami wiecie, Święta minęły, w najbliższej perspektywie nie czeka na nas nic fajnego, no chyba że wiosna ale do niej jeszcze dużo czasu. Zatem na styczeń zostawiłam sobie wspomnienia wielkiego kalibru jako skuteczną broń w walce ze styczniowym smutkiem. A tu nic, czuję się dobrze, pogoda znośna chociaż daleko jej do zimowej a dzisiaj rano kiedy po przebudzeniu otworzyłam okno usłyszałam ptasi śpiew tak cudny, że pomimo szarugi od razu się jaśniej i piękniej zrobiło.
Zatem dzisiaj będzie o litewskiej zimie, krótkiej ale jednak. Bo jak by nie patrzeć zdążyłam się nią nacieszyć. Na Litwie było biało od listopada, padało dużo i systematycznie ale do Świąt z tej aury zostało niewiele. Na szczęście w Święta znów sypnęło a dla nas to był głośny sygnał do natychmiastowego wymarszu z domu i ruszenia w las.
Zabieliło się w kilka chwil, w czas akurat potrzebny na to, żeby dojść do lasu no bo wiadomo nie od dziś, że zasypany śniegiem las to jeden z cudów natury.
Wiem, że te zdjęcia wyglądają na czarno - białe ale w całej tej cudnej aurze zabrakło odrobiny słońca i kawałka niebieskiego nieba, dlatego tak. Nic to, nie będę narzekać, i tak lepsza taka zima niż szara i bura jesień, co do tego nie mam nawet grama wątpliwości.
Tymczasem dokładnie za 70 dni zaczyna się kalendarzowa wiosna i chociaż do tego pięknego dnia został jeszcze kawał czasu to z całych sił wierzę w to, że najgorsze pogodowe zło już za mną. Wiem, że jeszcze za wcześnie na cieszenie się, że przetrwałam ale może chociaż mogę mieć nadzieję, że już gorzej nie będzie. Liczę na to, że w weekend otworzę tegoroczny sezon rowerowy, niech nawet będzie chłodno ale żeby nie padało. Tęskno mi za momi leśnymi ścieżkami, herbatą wśród drzew i Malediwami nad Łabą.
Aż się wierzyć nie chce, że może być tak pięknie. A przecież i u nas przez chwilę była prawdziwa zima. Teraz jest znowu mokro, jesienna chlapa, ale przynajmniej ciepło. Zdjęcia pokazałaś prześliczne, za to dzięki wielkie i buziaki z życzeniami na calutki rok 😘💗
OdpowiedzUsuńU mnie też fajnie. Do tego stopnia, że wszędzie widzę oznaki wiosny co raczej jest oznaką mojego wybujałego optymizmu niż faktycznie zmiany pory roku. Ale najważniejsze, że dobrze się przy tym bawię.
UsuńUściski, fajnego weekendu.
Mimo, iż zima czarno - biała to wygląda bajkowo. U nas śnieg pojawił się na kilka dni i nawet nie zdążyliśmy się nim nacieszyć bo byliśmy przeziębieni. Nawet w górach go nie ma. Teraz leje,jest szaro i okropnie ale to przecież minie i jakieś słońce chyba się w końcu pojawi. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKoleżanka jest teraz w Tatrach i śniegu ogrom, w dodatku prawie codziennie słonecznie a nad głową niebo jak w środku lata. Raz jest ta zima w tym roku, raz nie, u mnie raczej nie ma dlatego cieszę się, że na Litwie się nią nacieszyłam.
UsuńPrzesyłam ogrom ciepłych pozdrowień i życzenia udanego weekendu.
Ależ piękna zima. U nas niestety śnieg już stopniał, a z nieba pada najczęściej deszcz. Nietrudno jest się domyśleć, że jest raczej szaro niż biało... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie teraz całe mieszkanie skąpane w cudnym słońcu, nie sposób się nie cieszyć takim pięknym dniem. Moc cieplutkich pozdrowień.
UsuńJa od dawna lubię zimę na zdjęciach w wykonaniu czarno-białym. Oby ona tylko była. Miałam tylko dwa dni zimowe klimaty. Dobrze, że chociaż oglądając Twoje zdjęcia jeszcze raz nacieszyć się takimi widokami. A tak właściwie coraz częściej godzę się spokojnie z takimi zjawiskami pogodowymi a nie innymi. Wyszukuję co najlepsze z każdego otrzymanego dnia. Pozdrawiam serdecznie trzymaj się radości każdego dnia.
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj prawie wiosna, już dawno nie widziałam takiej ilości słońca. Pogoda nam się zmienia co widać coraz wyraźniej. A szukanie najlepszych skrawków codzienności i cieszenie się nimi to świetny plan na życie, tego się trzymaj. Pozdrawiam przeserdecznie.
UsuńChyba już nie pamiętam takiej zimy. U nas dzisiaj +10 i słońce, wczoraj lało, a ogrodnik mówi, że nie pamięta śniegu. Tak, że ten… odliczam te 70 dni😀
OdpowiedzUsuńU mnie teraz 11 na plusie chociaż ja czuję się tak jak by było przynajmniej 10 więcej :). Też odliczam, dzisiaj to już jakieś 67 tylko...
UsuńBiała zima jest cudna, gdy nie trzeba nigdzie jechać, a opady nie spotkają nas w drodze.
OdpowiedzUsuńNa nartach nie śmigam, więc aż tak nie tęsknię ;-)
Zmian w pogodzie teraz tyle, że będą musieli wynaleźć leki dla meteopatów czyli dla mnie!
Ale fotki cudownie bajkowe!
jotka
No niestety zmiany w pogodzie są coraz wyraźniej odczuwalne co nie zawsze mnie cieszy chociaż meteopatą na szczęście nie jestem. Na nartach też nie jeżdżę chociaż miałam narciarskie epizody, ja jestem zapaloną łyżwiarką figurową :)
Usuńzima musi być czarno-biała..ewentualnie ze skrawkiem niebieskiego nieba..nic więcej. Miałaś szczęście, doświadczyłaś ją tym razem i nie wiadomo czy będziemy widzieli jeszcze podobną w rym roku a ja chcę takiej zimy doświadczać...śliczne zdjecia
OdpowiedzUsuńJa na białą zimę nie mam już nadziei ani żadnych nawet złudzeń. Z utęsknieniem czekam na wiosnę, którą czasami czuję już w powietrzu. Albo to moja fantazja i optymizm :)
UsuńTak, potwierdzam - irlandzkie ptaki też się przebudziły! Przeczytałam dwa Twoje pierwsze zdania, i już sobie układałam w głowie komentarz dla Ciebie (o tych ptakach i o tym, że na Zielonej Wyspie już wiosna zaczyna się pojawiać), a Ty w kolejnym piszesz właśnie o słuchaniu ptasich treli :) Ja już z nadejściem stycznia to zauważyłam. Jeszcze do niedawna siedziały cicho jak mysz pod miotłą, a teraz sobie nie żałują. Na łąkach pojawiły się też pierwsze jagnięta.
OdpowiedzUsuńJa przez te ptaki musiałam zmienić mój codzienny harmonogram bo pierwsze co zawsze robię po przebudzeniu to proszę Alexę o włączenie ulubionego radia, a przez te ptasie trele nie bo z nimi nie ma szans nawet ulubiona muzyka :). Na "moich" łąkach dawno nie byłam ale jak pójdę to sprawdzę stan owczych stad bo u mnie owiec dużo. I koni.
UsuńKoni? Czy ktoś tu wspomniał coś o koniach? Szczęściara! Jak ja za nimi tęsknię - kiedyś miałam na "wyciągnięcie ręki", pasły się na pastwisku niedaleko mojego miejsca pracy, a teraz w tym miejscu wybudowano nowy, piękny dom i koni już na pewno tam nie zobaczę. Szkoda, bo uwielbiam te zwierzęta i z każdym osobnikiem zawsze się zaprzyjaźniałam, przynosząc im smakołyki w postaci marchewek i jabłek, rzadziej suchego chleba, kostek cukru (bo wbrew powszechnemu stereotypowi nie każdy koń lubi cukier)
UsuńU mnie mnóstwo stadnin i pasących się koni a w lasach są nawet specjalne ścieżki dla jazdy konnej, oprócz krów i owiec konie to zwierzęta które widuję najczęściej, co niezmiernie mnie cieszy.
UsuńTo musi być fantastyczny widok :)
UsuńAleż pięknie! Fajnie Ci się trafiło, aż westchnęłam! To prawda, że takie klimaty pojawiają się u nas rzadko i trzeba je uwieczniać od razu, bo szybko przemijają. Niech zostaną choć na zdjęciach, do których zawsze można wrócić.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego oczekiwania wiosny Monia, pozdrawiam serdecznie:)))
Czasy mamy teraz takie, że zima jest niepewna, tzn. ta prawdziwa i biała, zatem trzeba się cieszyć jak jest bo ta radość może być niestety chwilowa.
UsuńTymczasem do wiosny tylko 67 dni...
Pozdrawiam cieplutko, spędź fajnie weekend.
Co za piękne widoki ♥
OdpowiedzUsuńMówisz, że jeszcze 70 dni do wiosny? Super, nawet nie zdawałam sobie sprawy hihi! U nas tak ciepło, że już wydaje się, jakby była wiosna. No i widać, że dni pomału robią się coraz dłuższe...
Pozdrawiam!
Od dzisiaj do wiosny tylko 67 dni, zobacz jak to wszystko fajnie mija, 67 to już prawie 60, a 60 to tylko dwa miesiące :)
UsuńFajnego weekendu.
Biała Zima to Zima Najpiękniejsza !!!! Dziękuję za piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńBiała zima to prawdziwa zima, w każdej innej wersji to dla mnie jedynie przedłużona jesień :).
UsuńSzkoda, że na zdjęciach nie widać jak sypało, podobałoby Ci się bardzo!
Bardzo ładną zimę udało Ci się przeżyć i pokazać na pięknych zdjęciach.👍🙂Podróżniczka. Pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńZima była intensywna ale krótka, no ale najważniejsze, że była :). Pozdrawiam przeserdecznie.
UsuńKocham taką białą zimę. <3
OdpowiedzUsuńI ja, i ja!
UsuńTeż uwielbiam białą zimę. Wiem, że to się wiąże z utrudnieniami, ale po pierwsze, w naszym klimacie biała zima powinna być, a po drugie.. i tak mnie cieszy, nawet robi się jaśniej, kiedy śnieg odbija światło. Za trwającą pół roku burą jesienią nie przepadam.
OdpowiedzUsuńZe śniegiem jest ładniej, jaśniej i bardziej klimatycznie, dla mnie jedyna niedogodność to błoto i chlapa kończące ten piękny czas ale od czego są kalosze? :)
Usuńu mnie ostatnio sam deszcz i szarość, marzy mi się piękna, zimowa biel!
OdpowiedzUsuńhttps://okularnicawkapciach.wordpress.com/
U mnie dzisiaj słonecznie ale wieje wiatr osiągający 60 km/h, jeśli wierzyć ostrzeżeniom jakie dostałam sms-em
UsuńDo pełni idealnej zimy zabrakło tylko słońca. Ja tam lubię taką prawdziwą zimę, ale w tym roku już jakoś o niej nawet nie marzę. Też już chyba przełączam się na tryb czekania na wiosnę
OdpowiedzUsuńTeż już czekam na jesień ale niestety prognozy pogody zapowiadają powrót zimy, czyli mróz i śnieg. Podchodzę do tego sceptycznie bo nie bardzo wierzę synoptykom :).
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Właśnie taką zimę mieliśmy w ten wekeend tylko jakieś dziesięć razy więcej tego śniegu było :) I powiem Ci że tam ciągle sypie, ale jak jest zima to musi być śnieg i mróz :) ja za bardzo jej nie lubię ale leszy ten śnieg niż deszcz i błoto ;(
OdpowiedzUsuńU mnie tylko mróz a śnieg jedynie w prognozach pogody. Biała zima jest cudna, nic tylko się cieszyć!
UsuńA mnie się tym razem nie udało złapać zimy. Ubiegłoroczna będzie mi musiała jeszcze wystarczyć do kolejnego sezonu haha Ale nie narzekam. Dzisiaj to się nawet cieszę z tej nagłej ulewy za oknem. Świat jest taki piękny.
OdpowiedzUsuńNo a te zimowe zdjęcia są wprost przecudne. Nawet brak słońca nie odbiera im uroku.
Pozdrawiam
Też się cieszę, że się tą litewską zimą nacieszyłam. W ogóle to już któryś rok z rzędu Litwa zaspokaja mój apetyt na śnieg i koi tęsknotę za białą zimą.
UsuńPozdrawiam Cię w ten mroźny dzień.