Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)
Tak bardzo Ci współczuję. To była twoja wierna towarzyszka. Wiedziałaś jakim uczuciem darzę Twoją Milę. W ostatnim komentarzu miałam Ciebie zapytać co u niej słychać. Mo, mocno Cię przytulam:)
Ogromnie współczuję.... wiem co to znaczy, niedawno (2014) straciliśmy nasze psiątko po 15 latach bycia razem, a ja byłam wtedy w USA i nawet się nie pożegnałam... :((((((( Strasznie, ale to strasznie mi przykro z powodu MILI. Teraz nasze pieski podróżują razem....
Moniś współczuję i ślę przytulasy. Wiem, że to nie tylko pies. Dla mnie mój kot jest jak moje 6 dziecko, dlatego wierzę,że zawalił Ci się świat :( . Tyle razem przeżyłyście <3 .
Droga Mo! Jestem załamana ponieważ moja Bellusia jest bardzo chora. Codziennie otrzymuje kroplówkę, zastrzyki. Miała zrobione badania, USG w jej brzuszku jest zbyt wiele podejrzanego płynu, który denerwuje panią doktor. Serdecznie pozdrawiam:)
Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)
W razie pytań lub chęci kontaktu : malamo@op.pl :)
The desert is in the heart of your brother
-
Pamiętacie jak sto lat temu w ostatnim odcinku jeden nieszczęśliwie trzeźwy
amator sztuki skalnej przeciągał dwóch szczęśliwie nietrzeźwych amatorów
drzeme...
Z Alp na kwarantannę, czyli podróże w 2020 roku.
-
[image: Z Alp na kwarantannę, czyli podróże w 2020 roku.]
Miałam nie pisać, ale zapomnę. Mam wszystkie możliwe dyplomy w nie
pamiętaniu. A przecież zanim z...
Co zobaczyć w Łagowie?
-
Co zobaczyć w Łagowie? Już zdradzam Wam kilka moich propozycji! Łagów to
niewielka turystyczna miejscowość położona w zachodniej części Polski, w
powieci...
Martyna i jej wyjątkowe pamiątki z Portugalii
-
Pozostajemy w temacie Azulejos. Chciałabym dziś przedstawić Ci dziewczynę,
która powinna mieć co najmniej 10 razy więcej obserwatorów niż ma…
Artykuł Mar...
Energetyczny Trójkąt w górach Rodopy
-
W sercu najbardziej mistycznych gór Bułgarii – Rodopów, leży rejon owiany
wieloma legendami. Miliony lat temu znajdował tutaj ogromny wulkan, po
którym ...
Jak to, ja?
-
Pusta kartka bloggera zawsze działała kojąco i nigdzie potem nie pisało mi
się tak dobrze. Od ostatniego razu tutaj tyle się wydarzyło, że chyba nie
sposób...
tatuaż
-
jak w tytule - przymierzam się po raz kolejny w moim życiu robić sobie mój
pierwszy tatuaż. Wzięło mnie ponownie jakiś czas temu kiedy usłyszałam, że
w kol...
Sierpień w Słowackich Tatrach Wysokich cz. II
-
Kulminacją sierpniowego wypadu w Słowackie Tatry Wysokie, o którym trochę
pisałam >TUTAJ< było obejrzenie wschodu słońca z Małej Wysokiej. Tatrzański
bi...
LOVE YOUR LIFE
-
Kochani!
Zawsze twierdziłam, że zmiany są dobre, że czasem wyraźna zmiana może nas
tknąć o krok dalej do rzeczy, które lubić robimy, może wpłynąć pozytyw...
Święta, święta..
-
W tym roku pierwszy raz w życiu udało mi się spędzić przedświąteczny okres
nie na bożonarodzeniowych jarmarkach.. a kawałek świata dalej. Nie za
bardzo mia...
-
Blog został przeniesiony na nową domenę!
http://www.adamantwanderer.com/
http://www.adamantwanderer.com/
http://www.adamantwanderer.com/
My blog has mov...
426. Tbilisi nocą
-
Podróże i letnie wieczory w dużych miastach. Słońce już nie pali, ludzie
przestają się śpieszyć, zapalają się dziesiątki świateł. Wielkie metropolie
stają ...
Bardzo współczuję :(
OdpowiedzUsuńto bardzo przykre kiedy odchodzą od nas czworonożni przyjaciele :(
Ciężka sprawa... Przytulam i współczuję.
OdpowiedzUsuńTak bardzo Ci współczuję. To była twoja wierna towarzyszka. Wiedziałaś jakim uczuciem darzę Twoją Milę. W ostatnim komentarzu miałam Ciebie zapytać co u niej słychać.
OdpowiedzUsuńMo, mocno Cię przytulam:)
Przykro mi Monika, wiem jak bardzo kochałaś tę istotkę
OdpowiedzUsuńOgromnie współczuję...
OdpowiedzUsuńPrzykro mi bardzo i współczuję bardzo dobrze rozumiem Twoją stratę.
OdpowiedzUsuńRozumiem , co teraz czujesz... to tak jakby jakaś cząstka umarła w sercu i nie da się tego niczym zastąpić. Współczuję.
OdpowiedzUsuńŚliczna istota. Bardzo Ci współczuję.
OdpowiedzUsuńSama kiedyś miałam pieska i traktowałam go jak członka rodziny, więc doskonale wiem co czujesz.
Znam ból po stracie towarzysza, psy żyją zbyt krótko w stosunku do nas...
OdpowiedzUsuńprzykro mi :<
OdpowiedzUsuńOgromnie współczuję.... wiem co to znaczy, niedawno (2014) straciliśmy nasze psiątko po 15 latach bycia razem, a ja byłam wtedy w USA i nawet się nie pożegnałam... :(((((((
OdpowiedzUsuńStrasznie, ale to strasznie mi przykro z powodu MILI. Teraz nasze pieski podróżują razem....
Współczuję. Nie rozpaczaj,że coś się skończyło, bo na zawsze istnieje w twojej pamięci...
OdpowiedzUsuńWspółczuje Ci :( Jesteśmy z Tobą, wszystko się jakoś ułoży :)
OdpowiedzUsuńMoniś współczuję i ślę przytulasy. Wiem, że to nie tylko pies. Dla mnie mój kot jest jak moje 6 dziecko, dlatego wierzę,że zawalił Ci się świat :( . Tyle razem przeżyłyście <3 .
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro. Zwierzaczki są dla nas jak członkowie rodziny.
OdpowiedzUsuńPrzytulam.
Cudny piesek :D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból i bardzo, bardzo mi przykro, że straciłaś Milę.
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję, mam nadzieję, że się nie męczyła :(
OdpowiedzUsuńDroga Mo!
OdpowiedzUsuńJestem załamana ponieważ moja Bellusia jest bardzo chora. Codziennie otrzymuje kroplówkę, zastrzyki. Miała zrobione badania, USG w jej brzuszku jest zbyt wiele podejrzanego płynu, który denerwuje panią doktor.
Serdecznie pozdrawiam:)
Kocham psy :D
OdpowiedzUsuńBardzo wspolczuje.
OdpowiedzUsuńDawno nie zaglądałam, a tu taka przykra wiadomość. Bardzo współczuję...
OdpowiedzUsuńEhh wiem co czujesz, szkoda, ale niestety tak świat jest złożony, umierają ludzie, umierają psy, wszystko po jakimś czasie umrze...
OdpowiedzUsuń